Drogą, torami, morzem…
W ostatnich latach toczy się dyskusja o potrzebie zracjonalizowania europejskiego transportu. Modne hasło „TIR-y na tory” lansują jednak najgłośniej ci, którzy o tej branży mają często mgliste pojęcie. Od wielu bowiem lat kolej, nie tylko w naszym kraju, przegrywa z szybkim i bezproblemowym transportem drogowym, opartym na modelu, w którym środkiem przewozowym jest zestaw złożony z ciągnika siodłowego i naczepy. Tymczasem wielu operatorów logistycznych systematycznie i bez rozgłosu od dawna stawia na połączenie jego zalet z transportem koleją i morskim. Uczestniczyliśmy w warsztatach prasowych, które na ten temat zorganizowała w niemieckim porcie w Lubece firma Krone.
Dlaczego tym tematem zajął producent naczep? Ano dlatego, że blisko 26 procent wszystkich naczep wyprodukowanych przez firmę Krone w bieżącym roku obrachunkowym zostało na życzenie jej klientów doposażonych w opcję Huckepack. W ubiegłych latach wartości porównawcze plasowały się na poziomie odpowiednio ok. 22 procent (rok obrachunkowy 2013/2014) i ok. 20 procent (rok obrachunkowy 2012/2013). Niemiecki zwrot Huckepack w wolnym tłumaczeniu oznacza „wziąć kogoś na barana”. Tutaj jest to nazwa specjalnego pakietu wyposażenia naczepy, który pozwala na użytkowanie jej w transporcie kombinowanym – drogowo- kolejowo-morskim. Bo aby taki transport był opłacalny i w miarę bezproblemowy, przewożony towar od załadunku u nadawcy do wyładunku u odbiorcy powinien przebywać w jednym miejscu – w naczepie. A dlaczego na miejsce warsztatów wybrano Lubekę? W tej przed wiekami dumnej stolicy Ligi Hanzeatyckiej, popularnie zwanej Hanzą (patrz ramka), znajduje się niewielki, ale dynamicznie rozwijający się terminal przeładunkowy obsługujący zarówno kombinowany transport drogowo-kolejowy, jak i drogowo-morski, a jedną z firm, która dokonuje w nim przeładunków jest Spedition Bode Transport & Logistik, wieloletni partner biznesowy producenta naczep z Werlte.
Kolejowe kompromisy
Sprawa transportu kombinowanego nie jest taka prosta, jak się może wydawać jego gorącym orędownikom. System przewozu koleją całych zestawów (z ciągnikiem) jest problematyczny i kosztowny. Ciągnik siodłowy kiedy stoi, nawet na wagonie – nie zarabia. A co z kierowcą? Trzeba mu zapewnić bezpieczny przejazd pociągiem – w kabinie samochodu w tym czasie przebywać nie może. Najlepiej jest więc przewozić same naczepy. Do tego jednak nie wystarczy zwykły wagon platforma – kolej też ma ograniczenia wynikające np. z wysokości skrajni. Jak do wysokości typowej platformy dodamy jeszcze 4 metry naczepy, często jest to już za dużo. Tym bardziej, że nowoczesne pociągi potrafią szybko jechać, więc ładunek, jaki stanowią pojazdy na wagonach, musi być stabilny. Dla sprawnego wykonywania takiego transportu potrzebne były kompromisy po obu stronach – zarówno naczepa, jak i wagony muszą być do współpracy odpowiednio przygotowane.
Skonstruowano więc specjalne wagony do tego celu, przystosowane do transportu naczep standardowych i typu mega. Mają one solidną, stalową konstrukcję, w której przewidziano zagłębione „kieszenie” na agregat jezdny naczepy (mieszczą się w nich nawet opony o rozmiarze 445/40 R 22,5) oraz regulowaną na wysokość płytę z mocowaniem sworznia królewskiego – to kolejowe „siodło” może się znajdować na wysokości 850, 880, 980 i 1130 mm.
Takie rozwiązanie pozwoliło na ograniczenie do minimum czasu potrzebnego na zamocowanie naczepy na wagonie. Stoi ona na własnych kołach, a stabilność zapewnia jej zamocowanie poprzez sworzeń królewski, tak samo jak w zestawie drogowym. Z kolei w konstrukcji naczepy wymagane są specjalne wzmocnienia w czterech miejscach ramy, za które łapie ją suwnica lub podnośnik hydrauliczny, zwany kalmarem, zawieszenie pneumatyczne z miechami typu Split-Airbag, składane pod podwozie boczne osłony przeciwrowerowe i podnoszone tylne belki przeciwjazdowa i świetlna. Naczepy muszą też być przystosowane do jazdy z prędkością 140 km/h, a w przypadku plandekowych mieć wzmocnione plandeki w miejscach współpracujących z osprzętem suwnicy lub kalmara.
Morze wymaga więcej
Jeszcze większe wymagania dotyczą naczep w transporcie typu ro-ro (od ang. Roll On/Roll Off – typ statku towarowego, pasażersko-towarowego lub barki, przystosowanego do przewożenia ładunków tocznych i pojazdów – samochodów osobowych, ciężarówek lub wagonów kolejowych). Tu naczepa wjeżdża na pokład za portowym ciągnikiem, ale już na pokładzie musi być zamocowana w taki sposób, że nawet na dużej fali nie ma prawa drgnąć, ponieważ zaledwie o 30 cm od niej stoją też inne naczepy. Poza tym w poruszającym się na fali statku ruszający się ładunek o masie niemal 30 ton mógłby zacząć się przemieszczać i ruszyć z miejsca także inne pojazdy. Coś takiego jest na morzu śmiertelnym zagrożeniem, nie tylko dla ładunku, ale przede wszystkim dla załogi i statku. Dlatego pojazdy wykorzystywane w takim transporcie muszą być wyposażone w zestaw wbudowanych w ramę grubych, kutych, certyfikowanych szekli.
Naczepę po ustawieniu na pokładzie mocuje się do niego za sworzeń królewski poprzez specjalne stalowe koziołki, wypuszcza powietrze z miechów zawieszenia i z dużą siłą mocuje łańcuchami łączącymi szekle w podwoziu z uchwytami w stalowym pokładzie statku. Te grube łańcuchy przy pomocy rzymskich śrub naciąga się tak mocno, że naczepa stoi na pokładzie jak przyspawana. Naczepy do transportu kolejowego, jak i morskiego mają też wzmocnione płyty siodłowe. Takie przystosowanie naczepy do obu rodzajów transportu intermodalnego określa się właśnie jako pakiet Huckepack. W przypadku naczep produkowanych przez Krone zwiększa on masę własną pojazdów – zarówno plandekowych, jak i chłodni o 250 kg.
Nie tylko do papieru
W Lubece firma Krone zaprezentowała naczepę Paper Liner z wyposażeniem Huckepack do transportu kombinowanego. Ma ona atest kolejowy Code XL, dlatego jest dopuszczona do transportu kolejowego z prędkością do 140 km/h. Nadwozia o wysokości wewnętrznej 3 metrów mają także certyfikat zgodny z normą zabezpieczenia ładunku EN 12642 XL i spełniają wymagania transportu intermodalnego. Taka konstrukcja pozwala na wyjątkowo elastyczne użytkowanie pojazdów. Specjalnie na potrzeby załadunku na wagony kolejowe w plandece zintegrowano zabezpieczenie krawędzi chwytaka; w ruchu kolejowym boczną osłonę przeciwnajazdową wystarczy podnieść z boku i zablokować. Osie wyposażone są w amortyzatory pneumatyczne z tak zwanym miechem Split-Airbag. Został on stworzony specjalnie z myślą o załadunku dźwigiem. Jeśli podczas podnoszenia dźwigiem oś obniży się, miech uniesie się ze swojej podpory, przy czym nie rozsunie się, jak to zwykle bywa. Takie rozwiązanie zapobiega uszkodzeniu miecha podczas uginania amortyzatora.
Paper Liner Ultra firmy Krone jest naczepą idealnie nadającą się do transportu wszelkich ładunków z dużym obciążeniem punktowym, a zwłaszcza do profesjonalnego transportu zwojów papieru. Podstawą jest podwozie Krone z małym rozstawem wsporników poprzecznych oraz szynami bieżnymi na wózek do palet przykręconymi bezpośrednio do podwozia, które dodatkowo są połączone z szynami perforowanymi do zabezpieczenia ładunku z regulowanymi klinami do zwojów papieru. Na ścianie czołowej pojazdu zamontowany jest nowy schowek Krone na kliny uformowany w promieniu belki przedniej, który jest dostępny wyłącznie od wewnętrznej strony pojazdu, dzięki czemu znacząco utrudnia próbę kradzieży wartościowych materiałów do zabezpieczania ładunku. Wyjątkowo solidna, uszczelniona na całym obwodzie podłoga o grubości 30 mm zbudowana jest z płyt warstwowych i gwarantuje wysokie obciążenia dopuszczalne – wytrzymuje nacisk osi wózka widłowego do 7 t. Ponadto w tej naczepie Krone prezentuje wykładzinę antypoślizgową na podłodze pojazdu, która pozwala zrezygnować ze stosowania typowych w transporcie papieru mat antypoślizgowych.
Kolejnym atutem naczepy Paper Liner są listwy szyn jezdnych w podłodze z tworzywa sztucznego dopasowane do długości desek mocowanych w uchwytach kłonic. Jeśli nie są one używane podczas transportu zwojów papieru, można je zamocować w uchwytach na deski lub schować, podobnie jak deski drewniane lub aluminiowe w schowku. Równą powierzchnię ładunkową do transportów standardowych można również uzyskać poprzez włożenie listew w szyny bieżne. Również w zakresie zabezpieczenia ładunku naczepa Krone
Paper Liner imponuje wzorcowymi rozwiązaniami: rama zewnętrzna Multilock, która ma nawet 130 punktów mocowania z każdej strony pojazdu, zapewnia dostateczne możliwości przepisowego zabezpieczenia transportowanego ładunku.
Sejf na kołach
Pojazd Cool Liner w wersji High Security to chłodnia mająca liczne funkcje kontrolne, które ułatwiają codzienną pracę kierowcy i pracowników firmy transportowej. Począwszy od kompleksowego pakietu telematycznego przez układ kontroli ciśnienia w oponach oraz wspomaganie najazdu przy rampie, aż po kompleksowy system bezpieczeństwa nadwozia-chłodni – w takiej konfiguracji naczepa spełnia każde wymagania. Krone Telematics Cool Dialog monitoruje lokalizację, drzwi, temperaturę chłodzenia, agregat chłodniczy oraz stan sprzęgu. Ponadto komunikaty błędów z układu hamulcowego są nadzorowane i zapisywane, podobnie jak dane robocze. Dzięki dwustronnej komunikacji dyspozytor w ciągu sekundy może nie tylko wyświetlić aktualne dane agregatu chłodniczego, lecz również bezpośrednio ze swojego stanowiska sterować pracą agregatu i zmieniać zapisane wartości nastaw lub zmieniać stan agregatu. Kolejną zaletą jest zintegrowany, cyfrowy rejestrator temperatury Krone TR – wykorzystuje do pracy 4 czujniki i zastępuje stosowany do tej pory rejestrator temperatury na ścianie czołowej naczepy. Z portalu Krone Telematics można przesłać bezpośrednio do klienta niezbędne świadectwa temperaturowe w pliku PDF pocztą elektroniczną lub faksem jeszcze przed dotarciem ładunku na miejsce. Dzięki takiemu rozwiązaniu kierowca nie musi niepotrzebnie czekać, ponieważ dokument można sprawdzić wcześniej.
System Door Protect High Security firmy Krone jest najskuteczniejszym zabezpieczeniem przeciwkradzieżowym. Drzwi są automatycznie ryglowane (8 jednostek blokujących) i mogą zostać otwarte dopiero po przesłaniu zezwolenia na otwarcie drzwi przez dyspozytora za pośrednictwem systemu Telematics i wprowadzeniu przez kierowcę odpowiedniego kodu bezpieczeństwa. Oprócz drzwi tylnych system Door Protect High Security obejmuje również elektroniczny wewnętrzny układ monitorowania dachu i ścian bocznych. Ocjonalnie, w razie próby otwarcia drzwi tylnych bez podania kodu, generowany może być głośny alarm akustyczny. Innym wygodnym elementem wyposażenia jest wspomaganie najazdu przy rampie TailGUARD (Wabco). Czujniki ultradźwięków z tyłu samochodu monitorują przestrzeń za naczepą podczas dokowania do rampy i samoczynnie wyhamowują pojazd, jeśli na jego drodze pojawi się przeszkoda.
Kontrola ciśnienia w ogumieniu jest również uzasadniona – potwierdza to zintegrowany układ kontroli ciśnienia w oponach IVTM (Wabco). Informacja o każdym odchyleniu od ciśnienia wymaganego w oponach jest przesyłana do kierowcy drogą radiową w czasie rzeczywistym. Z każdej opony przesyłany jest oddzielny komunikat. Dzięki temu można nie tylko zapobiec pęknięciu opony i wypadkowi, system IVTM pozwala również wydłużyć żywotność opon i zoptymalizować zużycie paliwa.
Cool Liner ma wzorcowe wyposażenie „komfortowe” oraz wyróżnia się niezwykłą elastycznością zastosowań – dlatego doskonale nadaje się do transportu bardzo wrażliwych leków, delikatnych kwiatów, jak również standardowych mrożonek. Transport łączony różnych towarów w odmiennych strefach temperaturowych jest również możliwy dzięki ściance działowej Krone Isowall MultiTemp. Ściana czołowa o grubości 50 mm jest zabezpieczona od środka czterema stabilnymi profilami dystansowymi z aluminium. W połączeniu z osłoną parownika oraz elastycznym kanałem powietrznym pod dachem uzyskuje się optymalne prowadzenie i rozdział powietrza chłodzącego w nadwoziu. Panele
Duoplex Steel z certyfikatem HACCP są łatwe w czyszczeniu i naprawie, a powierzchnia panelu podłogowego o grubości 125 mm, wykonana z metali lekkich, jest przyspawana bezpośrednio do ciągłych listew ścian bocznych, tworząc wodoszczelne koryto. Dodatkowe wzmocnienia w części tylnej podłogi dopuszczają wysokie obciążenia wózkiem widłowym, czego potwierdzeniem jest test wg CSC/EN 283.
Portal tylny ze stali szlachetnej jest przystosowany konstrukcyjnie do śluz i ramp. Do wyposażenia standardowego drzwi należą trzy zawiasy z aluminium oraz zewnętrzne zamknięcie ze stali nierdzewnej każdego skrzydła drzwi. Cool Liner Duoplex Steel jest seryjnie wyposażony w mikroprzełącznik drzwi – dzięki niemu oświetlenie LED wnętrza włącza się automatycznie po otwarciu drzwi. Profesjonalne zabezpieczenie ładunku umożliwia ciągła, pozioma szyna do mocowania wbudowana w ściany boczne na wysokości 800 mm nad podłogą. Dodatkowo furgon ma system podwójnej podłogi z dwunastoma zestawami szyn prowadzących o rozstawie otworów 50 mm i 22 belkami załadowczymi. Naczepa ma jeszcze inne przydatne rozwiązania: w pełni automatyczne, elektroniczne sterowanie podnoszonej osi, zamkniętą skrzynię na 36 europalet, skrzynkę na narzędzia oraz certyfikat zabezpieczenia ładunku wg EN 12642 Code XL.
Sławomir Rummel
Fot. autor, Krone