Górą CB Radio! Nasza sonda – skąd ostrzeżenia drogowe?
W ogłoszonej na naszej stronie trucks.com.pl sondzie zapytaliśmy z jakiego źródła informacji o sytuacji na drodze korzystacie Państwo podczas jazdy samochodem. Nie rozgraniczaliśmy czy jest to auto służbowe czy prywatne.
Uczestnicy ankiety mogli wybrać między tradycyjnym CB Radiem, aplikacjami mobilnymi Yanosik lub iCoyte, a także wskazać opcję „inne”. Po tym jak ogłosiliśmy sondę na rynku pojawiły się nowe aplikacje, tzw. asystenci kierowcy, m.in. Rysiek, Autoradar, Radar Stop CB, ale zdobywają dopiero rynek i nie są jeszcze tak popularne, jak np. Yanosik. Niekwestionowanym zwycięzcą sondażu zostało tradycyjne CB Radio – zebrało 44 procent wskazań internautów. Trzeba przyznać, że jesteśmy trochę zaskoczeni. Przecież uruchomienie CB Radia zajmuję trochę czasu (m.in. postawienie anteny, połączenie kabla antenowego z urządzeniem), a nasłuchując go jesteśmy często narażeni na przykry dla uszu szum i hałas oraz niewybredne, obraźliwe, wulgarne czy chamskie wypowiedzi kierowców, które powodują naszą irytację. Pomimo wszystko jest to nadal najpopularniejszy sposób komunikacji między kierowcami. Na drugim miejscu z 27 procentami wskazań znalazła się pozycja „inne”. W tej grupie zapewne znalazły się wymienione wyżej aplikacje mobilne, ale być może są jeszcze inne sposoby ostrzegania o sytuacji na drodze. Prosimy o komentarze. Popularny Yanosik uplasował się na trzecim miejscu z 22 procentami głosów. To wciąż niekwestionowany lider wśród aplikacji mobilnych – program jest często aktualizowany i skutecznie ostrzega przed kontrolami radarowymi. Dodatkowym jego atutem jest nawigacja, chociaż powiedzmy szczerze – dość uboga. Aplikację iCoyte wskazało w naszej sondzie 6 procent internautów. Program jest popularny na zachodzie Europy, a w Polsce ciągle mało znany, chociaż liczba jego zwolenników systematycznie rośnie. Może dlatego, że jest pozbawiony reklam. CB Radio jest najstarszym i ciągle mającym wierną rzeszę użytkowników źródłem dostarczania informacji o sytuacji na drodze. Aplikacje na smartfony rozwijają się bardzo szybko i jest ich coraz więcej. Pojawiły się już takie, które łączą informacje przekazywane przez telefony komórkowe i urządzenia CB (Rysiek).
Redakcja „Ciężarówek”